Bruksela 2016…

Najpierw, jako wprowadzenie pozwolę sobie wkleić tu dzisiejszy post Pana Cejrowskiego:
DURNIE W CZARNYCH GARNITURACH

Durnie w czarnych garniturach maszerują zamiast wydawać rozkazy. Durnie – Merkel po środku, obok niej dureń Holland, dwa kroki za nią Tusek. Cały ten tłum durniów nic nie zrobił po Paryżu, a teraz nie robi nic po Brukseli i PRZED kolejnym miejscem.

+++
Powinniśmy już teraz znać to „kolejne miejsce”, bo powinniśmy, przesłuchiwać podejrzanych, śledzić, podsłuchiwać i.. strzelać. To jest wojna, na wojnie się strzela. Ale durnie nie wydają rozkazów. Żaden samolot się nie poderwał, żeby zbombardować miejsca, gdzie przywódcy Państwa Islamskiego właśnie spokojnie jedzą kolację. Znamy te miejsca, ale durnie nie wydają rozkazów.

+++
Jakie to powinny być rozkazy:
– Każdy mundurowy chodzi stale uzbrojony: żołnierz, policjant, strażak, leśniczy…
– Wszystkich chętnych cywilów od harcerza w górę szkoli się w strzelaniu i wyposaża w broń.
– Wszystkie meczety w Europie zostają zamknięte do odwołania.
– Wszystkich muzułmanów bez europejskiego obywatelstwa wysiedla się natychmiast, wsadzając na statki i wywożąc na drugi brzeg Morza Śródziemnego.
– Na granicach Europy stawia się mur na wzór tego, który postawił Izrael na granicy z Hamasem.
Kolejne sto niezbędnych rozkazów są Państwo w stanie wymyślić sami posługując się zdrowym rozsądkiem.

+++
Rządzą nami durnie. Co teraz? Mamy się dać wysadzać w powietrze, kiedy durnie maszerują, zamiast wydawać rozkazy?

wc”


=========================


No i właśnie oto jest pytanie! Dlaczego wszyscy patrzą jak cielaki czekając, aż to nasze kobiety, dzieci, rodzice, krewni lub może my sami zostaniemy nafaszerowani naszymi śrubami na naszych lotniskach, stacjach, czy w galeriach. Co jest, k…wa??
++
Oczywiście znany jest fakt sponsorowania prawicowych organizacji (i to już od dekad) przez Rosję. Po co to robią: Ano po to, by potem, jak już większość państw powsadza do więzień obecnie panujące towarzystwo i zaczną się, nawet najbardziej pokojowe, manifestacje poparcia, to judeo-media natychmiast pokażą to jako odrodzenie się… faszyzmu (już tak zresztą robią, szczególnie w Rosji, której urobiona społeczność, jest bardzo „wyczulona” na tym punkcie…). I co wtedy? Nie widać jeszcze? Nowy pakt Ribbentrop-Mołotow objawi się w pełnej krasie, od Portugalii po Alaskę. Nowa wersja armi czerwonej, wspólnie z brunatnym wermachtem unii niemieckiej przywrócą zdecydowanie i nieodwołalnie „demokrację”. Pozbedą się specjalnie po to wpuszczonych terrorystów i wszystkich „faszystów” za jednym zamachem. Bo chyba nikt nie wierzy, że wpuszczają tu te hordy z „miłości do bliźniego”…
Oczywiście taka „demokracja” nie odrodzi się od razu, więc najpierw trzeba będzie zacząć od podstaw:
-zero wolności osobistej (podsłuchy, monitoring itd)
-nowa administracja (folksdojcze już czekają)
-nowa edukacja (to jest i było czarne, a to jest przyszłość biała i klarowna, moi drodzy niewolnicy naszych koncernów i banków)
-nowa historia
-nowy porządek świata
..
Czyli tak: Sytuacja jest naprawdę ekstremalna. Jesteśmy w narożniku. Rozwiązaniem byłaby szybka i zdecydowana integracja militarna i unia z państwami środkowo i wschodnio europejskimi wsparta realnym sojuszem z Chinami, Indiami czy innym, liczącym się militarnie krajem (nie ma ich dużo). Stany, obawiam się, nie są i nigdy nie będą po naszej stronie (ale można je wykorzystać skoro i tak już dały wygrać wybory PiSowi, to znaczy, że też nie chcą dominacji niemiecko-rosyjskiej na świecie i próbują „wbić klin” między te odwieczne układy).  Anglia, która wyraźnie coś przeczuwa, może być / powinna jakimś wsparciem. Choćby dyplomatycznym. Ten kraj nigdy nie interesował się polityką środkowej Europy, ale od czasów I wojny światowej zaczął dostrzegać jak bardzo i dlaczego zależy Niemcom na tej części kontynentu, tj od Bałtyku po morze Czarne i Śródziemne – linia Berlin-Bagdad lub wspominany już wiele razy cel pruskiej polityki Mittle Europa. Pozycja „Pana i Władcy” połączona z germanizacją tych terenów (a Niemcy wiedzą już jak to zrobić tak, by ludzie nawet nie zauważyli – ockną się dopiero z ręką w nocniku…) oznacza automatycznie wywindowanie Niemiec na pozycję bezwarunkowego lidera i mocarstwa światowego. Takie są realia.
Tak więc unia państw środkowoeuropejskich na bazie V4.
Tylko nie oszukujmy się: na taką ewentualność pewnie i Rosja i IV Rzesza są gotowe. No nie jest ciekawie. Nie jest.
++
Wprowadzenie rozkazów wg p. Cejrowskiego byłoby bardzo dobrym / w sumie to jest jedynym rozsądnym rozwiązaniem w obecnej sytuacji. Szybka i zdecydowana akcja we wszystkich krajach naszego regionu wsparta całą, jednogłośną polityką i dyplomacją, które powinny „grać na czas”. Czas, którego każdą sekundę trzeba wykorzystać na dozbrojenie, wyszkolenie i zgranie wojsk i służb specjalnych (szczególnie wywiad i kontrwywiad: wyłapanie wszelkich agentów w ciągu miesiąca, nieważne z jakiego kraju dostają rozkazy i do jakiego ślą raporty…).
No i, poza militaryzacją społeczeństwa i szkoleniami, duże nakłady na innowacyjne/alternatywne rodzaje broni. Polacy , Czesi i Serbowie, przy dobrych warunkach, w ciągu dekady byliby zdolni wynaleźć znacznie lepsze tarcze rakietowe itp niż reszta świata przez lat 50siąt. Jestem tego pewien!
+++
Zatem: tak, zgadzam się w zupełności z p. Cejrowskim, ale taka akcja bez szerszego punktu widzenia może być dokładnie tym na co czekają prawdziwi terroryści od lat, ci w garniturach i przy mównicach….Jednakże nie ma na co czekać. Im dalej w las tym więcej drzew. Jak w Wietnamie…

Głagolica – Wersja Rusińska

Zainspirowany pracą pana Jacka Stanisława „Siwy Jar” Greczyszyna pt: „Glęgolica: Obrazowanie albo pojęcie o wyobrażeniu” postanowiłem opracować, a raczej spróbować odtworzyć rusińską wersję tego cudownego alfabetu naszych przodków.
Efekty tej prawie rocznej pracy (nie w pełnym wymiarze godzin oczywiście 🙂 ) chciałbym przedstawić poniżej, zaznaczając jednocześnie, iż jest to tylko i wyłącznie moja wizja, którą oparłem na wspomnianym wyżej opracowaniu Jacka oraz na materiałach dostępnych w sieci.
Starałem się jak tylko mogłem, by zestawienie moje zawierało zarówno wszelkie znaki obecnego rusińskiego alfabetu jak i dodatkowe dźwięki/litery, które w nim nie występują, ale wydały mi się przydatne czy to pod względem wymowy czy też z uwagi na ich powtarzające się występowanie w przeglądanych przykładach głagolic wschodniosłowiańskich.
Tak więc oto powstał, wydaje mi się w miarę pełny zestaw znaków, dzięki któremu z łatwością można będzie zapisać/zobrazować jakiekolwiek słowo/myśl powstałą w umyśle Rusina (i nie tylko). Chciałbym wierzyć, że nie odbiegłem zbyt drastycznie od starożytnego oryginału, ale o ile mogę być w miarę pewny co do znaków podstawowych, o tyle co do pozostałych zmuszony jestem jedynie zawierzyć swojej intuicji, podpartej dostępnymi mi materiałami…

Rusynska Hlaholycia - Ya'an 2016

 

 

Powyższe znaki wykonałem również w formie fizycznej, bez użycia jakichkolwiek metalowych narzędzi. Muszę przyznać, że ta część pracy, prowadzona przeze mnie głównie nocami wprowadzała mnie w naprawdę dobry, powiedziałbym: wyższy poziom spokoju/relaksu. Modelowanie, rycie, suszenie i malowanie poniższych medalionów pozwalało mi oderwać się i zapomnieć niemalże całkowicie o wszędobylskiej „rzeczywistości”. A myśli nakierowane za każdym razem na wytwarzany właśnie znak same nasuwały jego znaczenie i interpretowały wielowymiarowość. Innymi słowy: Gorąco polecam tego typu wyzwania wszystkim tym, którzy „czują”, że to co nas otacza, to nie do końca „wszystko”…

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

Pozwolę sobie przytoczyć cytat z pracy Jacka:
„Kilka cech glęgolicy:
-Nie jest pismem zawierającym pojedyńcze funktory. Wręcz przeciwnie: jest wielowymiarowa.
-Tłumaczy lepiej język słowiański niż dzisiejsza ortografia i litery łacińskiego abecadła (obiecadła)
-Wykorzystana przez agenta Bizancjum, Cyryla, do przetłumaczenia Biblii na słowiański. … [przyp autora: wg danych kronikarskich Cyryl mowy i pisma słowian nauczył się w Karpatach…]
-Głagolica (…) używana jest do dziśprzez niektóre prawosławne kościoły chrześcijańskie [np w Chorwacji]
-Można przy jej pomocy wgłębićsięw wiedzę przechowywaną w języku
-Opracowana, jak głoszą wieści, na podstawie gwiazdozbiorów
-Zawiera w sobie pokoleniowąmądrość umożliwiającą przewidzenie chociażby małych epok lodowych (vide Tadeusz Mroziński)
-Badania radiestezyjne potwierdziły moce, których znaki głagolicy są ledwie graficznym wyrazem
-Niektórzy twierdzą, że to pismo znienawidzone przez siły ciemności, doskonałe pismo ludów Ziemi.
-W sojej warstwie tajemnej wzrór jej czcionek tłumaczy sposób pracy z własnym Polem Mocy poprzez biegunowanie kątyny, jak twierdzi zakon 40i4
-Glęgoliczne pieczęci są już wyższym poziomem zawiadującym przyrodzonymi siłami, które poprzez oznaczenia zbudowane z bukw są mocą twórczą dla nowych urzeczewistnień krystalizowanych w umyśle. Owe działania zwykło nazywać się czarami.
-Przedstawia prawdziwe znaczenia słów słowiańskich
-Sama w sobie jest praWIEDzĄ, zawiera swoistąnumerologię i równoważna jest kabalistycznej gematrii, choć starsza jest od tych nauk o tysiące lat
-Przez wieki pejoratywizowana i niszczona
…”