„Hajs” (ft Slide) 366/26-08-2008

To tak jak snowbord po pelnej wyjebce
hajs pelna morda polykam – chce go wiecej
chce predzej – pedze, w kolejce nie czekam
omijam ja, z daleka – mam to na widoku, pekam
to co mam na oku biore, nie uciekam – pierdole
sie wsciekam jak pojeb gdy nie wychodze tu na swoje
ej kurwa, co jest, mowisz ze mam paranoje?
pozyjesz zobaczysz jak sie tanczy na tym stole…
Po szkole w tym kole zamkniety usmiechy przez zeby
nie tedy – chodz tedy – tam mendy trzymaja za wentyl
a bledy nie dla mnie, wiesz, kesz bierz tez
kiedy wystawiaja – Ci co nie biora przegraja
Ci co go nie chca udaja – Ci co mowia, ze nie lubia
w chuja graja powiedz: niech spierdalaja bowiem
swiat skonstruowany jest tak ze jako czlowiek
bez kapuchy to mozesz lancuchy przytrzymywac krowie
tylko – jesli jakis rolnik postepowy pozwoli
pasc krowy Ci za friko….

MCYa’aN Edinburgh 2008