328 – JEST JAK JEST

„JEST JAK JEST” (ft Jaro) 328 / 26.07.2007

Monotonia, rutyna – drabina – ja sie wspinam
ty sie wspinasz – dokładnie – chociaż ja i ty
my wiemy że i tak każdy z nas z czasem spadnie.
Nieważne. Do przodu – ide bo mam powód
baa, i to nie jeden powód nawet – monotonia stale
obcina mi skrzydła – mimo wszystko ide,
czołgam się, wpadam w sidła tego co nam dane
Patrz jak to wygląda, przeżyj dzień z MCYa’aNem
Lecę zgodnie z planem: Wstaję nad ranem
Ranki jak przystanki mam takie same
Czasami bez, wiesz, czasem ze śniadaniem
Wiecie, bywa że się budzę w pakiecie z ubraniem
Wiem, wiem jestem draniem już za starym na to
Nie pasuje typ, ten typ nie przypasował
tym schematom – chuj na to! – Wstałem więc stoję!
Jest śniadanie? Jak nie ma to siema
Jak jest no to dojem – ej, co jest Janek?
Przestań marudzić! Kiedyś na przystanek
Teraz weż od samochodu kluczyk. Czas się obudzić
Idziesz między ludzi. Choć nie zawsze jest luzik
Czas się obudzić – idziesz między ludzi!
Jadę, zmieniam biegi – biegi zmieniać daję radę
Gorzej z oceną sytuacji na drodze
po której jadę – szczęście – system nie złapał błędu
przejście – parkuję! – Zaczyna się dzień
jak codzień – tak to czuję! – Żyjąc baluję?
Ej co ty wygadujesz? Żartujesz? W istocie!
Nie gadam o robocie wiesz, w robocie pracuję
Wiesz zajmuję się tym, dzisiaj tym, jutro tamtym
Czasem wole cole w breaku, czasem piję fanty
Człowieku, znasz klimaty – 16:30
Wracam do chaty, do Adriana, Malgorzaty
Czasami myję szyję, czasem żyję, palę, piję
chyba nic poza tym – Rutyna, schematy
27 lat – Rap – chyba nic p[oza tym….

MCYa’aN 26-07-2007 Edinburgh

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s