„-V-„ 355 / 24.05.2008

Powiedz kolezankom fanko ze z mieszanka rymow
wraca jeden z tych, złych, legendarnych skurwysynów
dla których od lat numer jeden to Rap
V jak Victoria, Piątka, Vendetta, jak Fuck!

Ziom ogarnij burdel, kurde co się dzieje tu?!
Znów rozkrecam burde, wiatr powieje znów!
słów całym hurtem – wkręcam ten tłum
z miejsca nakrecam, podkręcam – ty słyszysz ten szum!
nie HUM-Anitarny wręcz – z łapami precz
kręć nimi powietrze! – Poznajesz ten styl?
Ten styl zabija – wiesz nie – zabija skutecznie
wywijaj dupą, kręć nie? Nie ma się co wstydzić
Gorąco jak na Fuji – Fuji przy tym to Syberia
masowa histeria – na Europy peryferiach
niewiernych ścina seria jak przy egzekucji
MCYa’aN tu i tam jak niewiadoma w funkcji
wiesz jaką mam role? Role jak tatarski łucznik
ci którzy sa sztuczni blakną przy mnie – to mnie różni
od kabareciarzy z których każdy marzy o flow
moje flow parzy jak na plazy słońce ją
ubraną w bikini tylko – przygladaj sie tylkom
a Słońca Promień dosłownie dotyka jej szpilką
i wciąga do gry już po raz piąty
poszerzam horyzonty wciskając w kąty
tych co mają wonty stawiając mi kontry
podpalam lonty – ofensywa fronty
rozrywam – ty skąd ty porywam cie z bomby
zdobywam te lądy – zamykając mordy
tych spoza hordy moich wojowników
LCK Halastra – coraz więcej sympatyków
ja rymami szastam – MC bez uników
ciebie biore w zastaw – witam w loży Vipów!

2008 – 8 – pieprzona ósemka!
V jak Victoria wjezdzam jak beemka
siemka – to znów Ja! – rozkreca sie gra
temperatura ktora przy nich dotyka dna
przy mnie idzie w góre, rozpycha sie i gna
ty oddychaj poki oddychac sie da – Lala Pa!
znow powraca Promień – MYSP – sprawdz
poszperaj w archiwum: Dolnoślaski Hip-Hop, Rap
Jeszcze raz prosto w was wymierzam mikrofon
załadowany słowo – ty czujesz szum nad głową
zaczyna byc nerwowo – co? dla poniektórych
oldschoolowo bit rusza tych tu dla których
zaplanowana pijana Ya’aNa nieudawana jazda
dla fana dana juz opanowana szesnasta
podziemna produkcja – solidna konstrukcja
jak poltora litra, biala linia i uncja
Uwazaj jak chodzisz bo wchodzisz wlasnie w ten prodziż
w którym ja ustawiam stopnie. Nieroztropnie do dziś
zapomniałes kto istotnie ustala reguły
chcesz do spóły ze mną grać? Chlać? Pić? Żyć?
Powiedz koleżankom zeby przestały już tyć
potem przyjdz i obadaj jazde
Olej plakatową gwiazde, plastikowe hity
Podwójny Fuck, Pięć – MCYa’aN podpala bity!

MCYa’aN Edinburgh 2008